niedziela, 15 listopada 2009

Subiektywne Refleksje.

Praca, praca i jeszcze raz praca...

Ja właśnie przez to, że cały ostatni czas poświęcam na spełnianie swoich obowiązków, także nie wyrobiłem się z postem, ale czy my jesteśmy jakimiś chałturnikami, wyrobnikami, których można poganiać nakładając im sztywne ramy terminów. Wg. mnie bliżej nam do artystów, chociażby przez to, że tak jak i wielu artystów nam też nikt za pisanie nie płaci :)


Ale dość narzekań, przydałoby się coś konstruktywniejszego.... Ale co? i tu mamy kolejną rzecz, która przybliża do prawdziwych artystów, a mianowicie brak weny. Mógłbym załamać ręce i tym zakończyć pisanie, zająć się np.: graniem na kompie; niestety moja maszynka jest tak "oldschoolowa", że nawet Titan Quest na minimalnych detalach się na niej tnie.

Jakby kto nie wiedział to Titan Quest jest klonem Diablo, z tym, że osadzonym w różnych mitologiach: na początku klepiemy stwory z mitologii greckiej, potem z egipskiej, a na końcu z orientalnych. Grę należy stosować w niewielkich dawkach, bo na dłuższą metę potrafi nużyć.


A teraz nie pozostaje mi chyba nic innego jak powrócić do porzuconych zajęć i zostawić Was, drodzy czytelnicy z refleksją, że pomimo, iż zima idzie, ciemno się robi coraz wcześniej, a roboty nie ubywa.


Na rozchmurzenie zostawiam wam link do skeczu, który pomimo dość młodego wieku przeszedł już do historii polskiego kabaretu: http://www.youtube.com/watch?v=HS-U86N7Eag


Pozdrawiam, bawcie się dobrze.

2 komentarze:

  1. Jak lubisz hack'n'slashe to polecam Torchlight! AWESOME!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda dość zachęcająco(Torchlight), ale poczekam na wersje pudełkową.
    Pozdrawiam (w końcu dziś dzień pozdrowień).

    OdpowiedzUsuń